
Bolesławieccy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na terenie wiejskim z udziałem motocyklisty. Na miejscu policjanci z drogówki ustalili, że kierujący jednośladem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup energetyczny.
19-letni motocyklista z Bolesławca, miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie, ale nie był to koniec złych informacji. Sprawdzenia zarówno kierującego jak i jednośladu w policyjnych systemach informatycznych przyniosły nieoczekiwane efekty. Okazało się bowiem, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania, a motocykl, którym się poruszał, został skradziony kilka miesięcy temu z terenu Bolesławca.
Policjanci mienie wartości 9 tysięcy złotych przekazali już właścicielowi.
Podejrzany usłyszał zarzuty, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności i konsekwencje finansowe w związku z uszkodzeniem skradzionego motocykla. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.