Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Oto pierwszy na świecie zegar z ciężarówek

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Eksperci Scania podjęli się najtrudniejszego z wyzwań – wyścigu z czasem. Stanęło do niego 14 pojazdów ciężarowych, rozliczanych co do sekundy. Na opuszczonym lotnisku, w kompletnej głuszy, Scania stworzyła z nich gigantyczny zegar, który będzie pracował nieprzerwanie przez 24 godziny.
Oto pierwszy na świecie zegar z ciężarówek

Transport długodystansowy opiera się w dużej mierze na tym, aby znaleźć się we właściwym miejscu o właściwym czasie. Dlatego inżynierowie Scania poddali pojazdy nowej generacji najtrudniejszej z prób – próbie czasu. Do stworzenia pierwszego na świecie zegara z pojazdów ciężarowych wykorzystano 14 pojazdów, 90 kierowców i 70 000 metrów kwadratowych opuszczonego lotniska. Wyjątkowy zegar rusza 20 września o godzinie 19:00 czasu środkowoeuropejskiego, a jego praca będzie transmitowane online.

– Pojazdy ciężarowe to duże i mocne, a zarazem niezwykle wyrafinowane maszyny. Ich konstrukcja przypomina misterną budowę zegara. Każdy z samochodów Scania w naszym projekcie został dostosowany do swojej roli, jaką pełni w mechanizmie zegara, a system telematyczny na bieżąco monitorujący jazdę sprawił, że wprawienie go w ruch stało się możliwe – wyjaśnia Staffan Arvas, dyrektor marketingu w firmie Scania.

Próba najwyższej precyzji

Każdy pojazd musiał sprostać szczególnym wymaganiom, w zależności od wskazówki, której był częścią. Te, które tworzyły sekundnik przez 24 godziny pokonywały pełen okrąg równo co 60 sekund. Samochody zlokalizowane bliżej środka zegara utrzymywały prędkość 13 km/h, zaś te na obwodzie równo 53 km/h. Dużym wyzwaniem dla pojazdów tworzących wskazówkę minutową i godzinową było idealne zsynchronizowanie startów i zatrzymań.

Aby zagwarantować odpowiednią, stałą prędkość przy zachowaniu najniższego zużycia paliwa, każdy pojazd należało nadzorować, uwzględniając jego pozycję w precyzyjnym mechanizmie zegarowym. Menedżerowie floty znajdujący się w wieży kontrolnej, stale monitorowali pojazdy, dążąc do unikania zbędnych postojów i zachowania pełnej dyspozycyjności zestawów. Kluczowa rola w projekcie przypadła jednak kierowcom, od których zależał sukces całego przedsięwzięcia.

– Największym wyzwaniem w transporcie długodystansowym jest precyzja i punktualność. Nasz zegar był wyjątkową próbą precyzji. Należało trzymać się swojego pasa i wyznaczonej prędkości przez okrągłą dobę. Wszyscy kierowcy musieli się idealnie zsynchronizować, a jedynym na to sposobem była dokładność – mówi Elin Engström, kierowca w projekcie #ScaniaClock, która odpowiadała za funkcjonowanie sekundnika.

Praca zegara była rejestrowana przez pięć kamer, z różnych miejsc. Efekty wyścigu z czasem Scania, a także dodatkowe informacje o nowej generacji pojazdów i usług firmy, są dostępne na scaniaclock.com – dedykowanej stronie internetowej projektu.


otomedia.pl



Dzisiaj
Czwartek 28 marca 2024
Imieniny
Anieli, Kasrota, Soni

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl


otozlotoryja.pl © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl