Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Koniec regionalnej tele-misji?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
„Duszona” przez lata polska publiczna telewizja regionalna zajmuje obecnie pierwsze miejsce w rankingu najgorzej finansowanych w całej Europie!

Od wielu lat obserwuję powolny proces eutanazji regionalnych ośrodków TVP.SA. - serwowany im przez centralę. Z jednej strony, jako widz – jak wszyscy, ale też jako niegdysiejsza dziennikarka TVP i swego czasu dyrektor programowy wrocławskiego ośrodka TVP.SA.

Ośrodki regionalne, jako te najbliższe obywatelom, są w Europie zwykle doceniane zarówno przez władzę jak i lokalnych widzów, których w każdym regionie najbardziej interesuje to co się dzieje wokół nich. Dlaczego ma być inaczej w Polsce?

Subsydia na poziomie „za mało, aby żyć, za dużo by umrzeć” wykształciły wśród pracujących w naszych ośrodkach regionalnych nieprawdopodobną kreatywność. Dziennikarz i producent telewizyjny nauczyli się pozyskiwać sponsorów dla każdego (poza lokalnymi wiadomościami) programu by móc realizować ... publiczną misję. Chodzenie z wyciągniętą po środki ręką stało się wstydliwą normą, a bez sponsora można zapomnieć o najwspanialszym projekcie programu telewizji publicznej !

Przytaczając dane z najbliższej mi wrocławskiej TVP.S.A. myślę, że budżet z abonamentu starczający tylko na dwa programy dziennie („Fakty” oraz „Reporterzy Faktów przedstawiają”) - to skandal! Szczególnie w porównaniu z budżetami i ze stawkami w Centrali. Wszystkie inne programy w telewizji Wrocław - są sponsorowane lub koprodukowane. Niestety mimo tego regionalnego i centralnego “pozyskiwania środków” - TVP S.A. każdy rok kończy się z milionowymi stratami!

Publiczna telewizja posiada najlepszych, wyszkolonych za publiczne pieniądze specjalistów, niedocenianych i poniewieranych przez własną instytucję, często dla chleba “sprzedających się” anonimowo innym kanałom, lub też zasilających na stałe ekipy telewizji prywatnych, które nie kształcą same nikogo.

Teraz TVP sięgnęło - niczym nie zdający sobie sprawy z ciągu dalszego zagrożony skorpion - po kolejne "rozwiązania" w postaci masowych zwolnień pracowników etatowych. “Samobójcze żądlenie” ma dotyczyć: dziennikarzy, montażystów, charakteryzatorów oraz grafików.

Proponowanym „rozwiązaniem” ma być przekazanie fachowców prywatnej firmie, wyłonionej (oficjalnie) w drodze przetargu, którą (nieoficjalnie) już ponoć wytypowano(we wrocławskim przypadku wiele mówi już dziś o pewnej wygranej firmy „Work Serwis”).

Zewnętrzna firma ma zagwarantować pracę na rok, po upływie którego pojawia się wielki znak zapytania. Pracownicy, którzy nie wyrażą zgody na nową formę zatrudnienia - od razu utracą swoje posady. Zagrożonych jest 550 pracowników w skali kraju i 30 w samym Wrocławiu.

A bez fachowców trudno jest „robić” telewizję. Myślę, że ośrodki regionalne - w Centrali potocznie zwane „biedaszybami” - szykuje się najwyraźniej do likwidacji, a potem do (korzystnej dla kupującego) sprzedaży.

Władze TVP. S.A uważają, że takie rozwiązanie pozwoli firmie odetchnąć finansowo. Cóż, Grecja z oszczędności zamknęła niedawno wszystkie kanały swojej publicznej telewizji i radia, czy Polska zamierza iść grecką drogą?

Oby nie...


Lidia Geringer de Oedenberg



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Wtorek 16 kwietnia 2024
Imieniny
Bernarda, Biruty, Erwina

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl