Policjanci ze z³otoryjskiej komendy powiatowej zatrzymali kobietê – pracownicê jednej z placówek bankowych, podejrzan± o zawiadomienia o napadzie, którego nie by³o, sk³adanie fa³szywych zeznañ oraz kradzie¿ oko³o 40 tys. z³otych. Wiêksz± czê¶æ skradzionych podczas „sfingowanego napadu” pieniêdzy, funkcjonariusze ju¿ odzyskali. Wdro¿ono ju¿ te¿ procedury zmierzaj±ce do odzyskania pozosta³ej gotówki.
Do zdarzenia dosz³o 20 listopada 2012 roku. Tu¿ przed godzin± 9.00. Pracownica jednej z placówek bankowych, podczas jej otwierania zosta³a zaskoczona – jak twierdzi³a - przez nieznanego jej mê¿czyznê. Sprawca mia³ do niej podej¶æ, przystawiæ do pleców jaki¶ przedmiot i za¿±daæ wydania gotówki. Jego ³upem mia³o pa¶æ oko³o 40 tysiêcy z³otych.
Po otrzymaniu zg³oszenia w tej sprawie policjanci natychmiast podjêli czynno¶ci w celu dok³adnego wyja¶nienia wszystkich okoliczno¶ci zdarzenia i zatrzymania sprawcy napadu. Czynno¶ci te by³y prowadzone wielotorowo i koncentrowa³y siê na poszukiwaniu osoby odpowiadaj±cej wskazanemu rysopisowi sprawcy oraz kontroli monitoringu miejskiego, a tak¿e na szczegó³owym wyja¶nianiu wszystkich innych okoliczno¶ci zwi±zanych z przestêpstwem.
Jeszcze tego samego dnia sprawa napadu zosta³a rozwi±zana. Okaza³o siê, ¿e zosta³ on sfingowany przez 31 – letni± pracownicê, a pieni±dze zosta³y przez ni± przyw³aszczone. W wyniku przeprowadzonych czynno¶ci policjanci odzyskali ju¿ kwotê ponad 30 tysiêcy z³otych.
W trakcie przes³uchania kobieta próbowa³a t³umaczyæ swoje postêpowanie problemami finansowymi. Czê¶æ przyw³aszczonych pieniêdzy przela³a w zwi±zku z tym na swoje konto w celu wywi±zania siê z w³asnych zobowi±zañ. Zosta³y ju¿ wdro¿one procedury zmierzaj±ce do odzyskania pozosta³ej kwoty.
Zatrzymana us³ysza³a ju¿ zarzuty dotycz±ce zawiadomienia o przestêpstwie, którego nie by³o, fa³szywych zeznañ i kradzie¿y, za co grozi jej teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolno¶ci.